Żyjąc w innym kraju, wśród ludzi o zupełnie odmiennej mentalności, na początku może nie być łatwo stać się częścią nowej społeczności. Zazwyczaj w pierwszych dniach, tygodniach, miesiącach, czujemy się trochę obco. Wszystko wydaje się nam nowe. Powoli jednak się tym „zarażamy”. Aż pewnego dnia budzimy się całkowicie przesiąknięci innym myśleniem, a odwiedzając swoją ojczyznę, to, co kiedyś było nam mniej lub bardziej bliskie, staje się jakieś dziwnie obce. Życie na emigracji niewątpliwie uczy większej otwartości, pokazuje nowe rzeczy, nieznaną kulturę…