Na wstępie od razu mówię, że nie chcę nikogo obrazić. Chciałam po prostu napisać kilka słów o naszej polskiej mentalności. Mam nadzieję, że podejdziecie do tego z humorem. Mi osobiście bardziej odpowiada mentalność Hiszpanów. Nie, gorące słońce nie uderzyło mi do głowy, ani nie mam różowych okularów na nosie. Takie są realia i każdy ma prawo do postrzegania rzeczywistości na swój własny sposób.
POLSKA MENTALNOŚĆ
Polska mentalność. Jakbyście ją krótko opisali? Dla mnie, sama myśl, że miałabym wrócić do Polski wywołuje we mnie dziwne uczucie. Pod tym względem nie zamieniłabym Hiszpanii na Polskę.
Zawiść, wścibskość i krytyka, które czają się prawie na każdym rogu. Życie cudzym życiem. Zżerająca zazdrość, bo przecież u sąsiada trawa jest bardziej zielona. A przecież można by było wykorzystać energię na upiększanie własnego ogrodu.
Ale nie! Lepiej jest krytykować i obgadywać oraz jeszcze na dodatek komuś dokopać, aby poczuć się lepszym. Skądś musiało wziąć się powiedzenie, że Polak Polakowi wilkiem, a zwłaszcza na obczyźnie. Gdyby tylko mógł, drugiego utopiłby w łyżce wody…
Poniższa piosenka, na którą natknęłam się całkiem przypadkowo, w prosty sposób odzwierciedla naszą polską mentalność. Posłuchajcie! A ci, którzy nie mają do siebie dystansu, lepiej niech darują sobie przycisk PLAY. 😜
W Hiszpanii nie widać tej zazdrości podyktowanej zwykłym bólem dupy, która niestety tak bardzo uwiera mnie w Polsce. Mentalność Hiszpanów odpowiada mi o wiele bardziej. Tutaj nikt nie wnika w Twoje życie i każdy skupia się na własnym.
Wiem, że zawiść i zazdrość istnieją na całym świecie, jednak myślę, że powyższy teledysk świetnie odzwierciedla nasze polskie cechy. Nic dodać, nic ująć. Nie wiem, jak jest w innych krajach, ale w Hiszpanii na pewno tak to nie wygląda!
Kolejną sprawą jest optymizm, którego w Polsce tak bardzo brakuje. Hiszpanie mają o wiele bardziej pozytywne podejście do życia i mogą zarazić tym niejednego pesymistę.
W Hiszpanii jest więcej życia. Co mam na myśli? Po raz kolejny napiszę, że Hiszpanie potrafią korzystać z życia i wydają się być bardziej szczęśliwi. Uwielbiam patrzeć na starsze osoby, które zamiast narzekać, żyją z całych sił i emanuje od nich radość.
Jest również większa otwartość, więcej tolerancji i mniej kompleksów, a może po prostu nie skupianie się na nich?
Za ten krótki tekst, do którego napisania natchnęła mnie dzisiejsza wena, możliwe, że część z Was już się na mnie złości. Niektórzy się ze mną nie zgodzą, być może mnie skrytykują. Ja to wszystko biorę na klatę. Każdy ma prawo mieć własne zdanie. Ja tylko chciałam przekazać, jak ja to widzę. Pół żartem, pół serio.
Nie mam nic do Polski i Polaków, jestem przecież jedną z nich – Polką z krwi i kości. Nie pałam nienawiścią do moich rodaków. Uważam, że jesteśmy narodem pełnym zalet, ale mentalność zdecydowanie wolę hiszpańską… i jest to jeden z głównych powodów, dlaczego moje serce jest tutaj, w Hiszpanii. ❤️
Mam nadzieję, że podejdziecie do tego z dystansem oraz spojrzycie na to z przymrużeniem oka. 😉